niedziela, 10 lutego 2013

Fryzjer EDIT

Tak jak obiecalam wrzucam fotke pofryzjerowa.
Pasemka wyszly fajnie, naturaline, oczywiscie marzylo mi sie mniej rudosci, ale zdaje sobie sprawe ze zawsze rozjasnienie z czerni daje ruda poswiate, wiec nie bylam niemile zaskoczona.
Mimo wszystko fryzura nabrala lekiej trojwymiarowosci, co przy moich cienkich wiechciach jest dużą zaletą :) Wydaje sie byc ich wiecej, a taki byl cel wiec jest ok..
Oczywiscie u mnie w zimie kazdego dnia szaro i ponuro, wiec wykorzystalam okazje ze dzis troche slonca sie pokazalo, odwaznie wyszlam na taras ( zimno!!) w celu dokonania owych fotek... Wyszlo jak zawsze,  ipad nie nalezy do wirtuozow fotografii (ale tez nie od tego jest w zasadzie, czemu sie czepiam ;)


Przed 



i po...


5 komentarzy: