Cera wariuje, kazdego dnia ineczej wyglada, dlatego tez kazdego dnia i moj makijaz i pielegnacja nieco sie roznily. Wiem, wiem, pielegnacji nie powinno sie zmieniac z taka czestotliwoscia, ale ja staram sie kierowac odczuciem na skorez, i kiedy widze w ciagu dnia ze np na brodzie jest miejsce wyjatkowo podraznione i beda z tego klopoty, ratuje sie jak najszybciej zmyciem makijazu i np kremem Nuxe Aroma, ktory swietnie koi jakiekolwiek podraznienia a takze zapobiega powstawaniu wypryskow.
Moja pielegnacja w styczniu opierala sie glownie na:
Jest genialny, nie zmienilam o nim zdania od ostatnich zachwytow.
Nie dosc ze nie szkodzi mojej skorze, to robi z niej cere bliska idealu.
Rano po przebudzeniu skora jest gladka, nawilzona i promienna, nawet w styczniu ;)
Krem z Forever z aloesem i propolisem jest niezly, ale na zime chyba jednak ciut malo nawilzajacy, mozliwe ze sprawdzi sie w miesiacach wiosenno-letnich.
Narazie moim ulubiencem w zasadzie od kilku dni dopiero jest emulsja z Kanebo
Kanebo Sensai
Cellular Performance
Emulsja III ( super moist)
Luksusowa emulsja przywracająca równowagę. Dostarcza cerze młodzieńczej witalności. Przywraca komfort, głęboko nawilża. Dla cer suchych i bardzo suchych.
Stosować rano i wieczorem po lotionie.
Calej gamy jeszcze nie posiadam, ale to tylko kwestia czasu, bo produkty naprawde swietne.
Calej gamy jeszcze nie posiadam, ale to tylko kwestia czasu, bo produkty naprawde swietne.
No to jest dopiero kopniak nawilzajacy o ktory moje skora wolala od wielu tygodni.
Lekka formula mleczka, idealnie nawilza skore nie obciazajac jej, idealna pod makijaz. Super :)
W tym miesiacu w kategorii oczyszczanie i demakijaz króluje Liz Earle w nieco innym wydaniu
oraz
Dermalogica Daily Microfoliant
Podklady
Kanebo Fluid Finish Lasting Velvet
Vichy Aera Teint
Kąpiele umilal mi
L'occitane Almond Shower Oil
Pozdrawiam cieplutko
Eliza
śni mi się po nocach ta paleta ;P
OdpowiedzUsuńMoze i kosztuje swoje, ale naprawde warta swojej ceny i zachodu jej zdobycia. Do konca zycia jej nie zuzyje, mam juz ponad pol roku i naprawde nie widac zuzycia. Tobie pewnie szybciej by zeszla bo makijaze czarujesz piekne, ja na codzien skromnie :)
UsuńNie znam żadnego z tych produktow :( Ale kule z lusha musze przejrzec, bo mam blisko to może sie skusze;)
OdpowiedzUsuńKule z lusha nie tyle dla ciala co dla ducha :) nie ma mowy zeby nie sprawily przyjemnosci . W zimie jak znalazl :) a reszte produktow naprawde goraco polecam, szczegolnie serum Kiehl's !!
UsuńLoccitane do kąpieli napewno pachnie pięknie :) a paletka Naked- już od dłuższego czasu zastanawiam sie nad jej zakupem, tylko nie wiem czy warta jest swojej ceny.
OdpowiedzUsuńU mnie NAKED 2 w uzyciu kazdego dnia, nie wyobrazam sobie makijazu bez niej, chociaz moj dzienny makijaz naprawde nie nalezy do wymyslnych..a znowu na wielkie wyjsce wlasnie do tej paletki sie usmiecham. Niezastapiona :))
Usuń